Pożar osobowego opla w Starogardzie
Berlinka stanęła w bezruchu. Pojawił się gigantyczny korek z powodu palącego się samochodu.
Do dramatycznej sytuacji doszło wczoraj popołudniu. Nagle na drodze krajowej 22 w Starogardzie doszło do przerażającej sytuacji. Na środku ulicy zatrzymał się samochód, który zaczął się intensywnie palić. Na szczęście w pobliżu regionu patrolowała drogówka, która szybko zareagowała na wydarzenie. To właśnie dzięki ich ekspresowej reakcji nie doszło do tragedii.
Na szczęście kierowcy samochodu nic się nie stało, jednak mało brakowało i mógłby stracić życie. Policjanci pomogli ugasić pożar. Wykorzystali w tym celu wszystkie dostępne pod ręką gaśnice. Udało się też zabezpieczyć przed zniszczeniem rzeczy właściciela samochodu. W międzyczasie na miejscu zdarzenia pojawili się strażacy, którzy profesjonalnie ugasili resztki ognia.
W czasie wydarzenia cały ruch na ulicy został wstrzymany. Nie wiadomo co było przyczyną pożaru. Fachowcy ustalają źródło, które spowodowało pożar w maszynie. Szczęściem w całym powstałym nieszczęściu jest fakt, że nikt nie stracił życia.