Poszukiwany przez Interpol złodziej wpadł w Starogardzie Gdańskim podczas kradzieży alkoholu

Na północy Polski doszło do niecodziennego aresztowania. Mieszkaniec Śląska, który przez długi czas unikał wymiaru sprawiedliwości, został zatrzymany w Starogardzie Gdańskim. Zaskakujący jest fakt, że jego ujęcie nastąpiło po próbie kradzieży alkoholu o wartości zaledwie 35 złotych.
Nieuchwytny poszukiwany wpada w ręce policji
Niedzielne popołudnie, 7 września, przyniosło niespodziewany rozwój wydarzeń dla miejscowej policji w Starogardzie Gdańskim. Funkcjonariusze zostali wezwani do jednego ze sklepów, gdzie doszło do próby kradzieży. Po szybkiej interwencji i weryfikacji tożsamości złodzieja okazało się, że mają do czynienia z osobą poszukiwaną przez prawo na wielu płaszczyznach.
Międzynarodowe poszukiwania
Zatrzymany mężczyzna miał na swoim koncie nie tylko kradzież sklepową. Był ścigany międzynarodową czerwoną notą Interpolu oraz Europejskim Nakazem Aresztowania wydanym przez Sąd Okręgowy w Katowicach. Dodatkowo, dwa listy gończe wystawione przez Sąd Rejonowy w Chorzowie wskazywały na konieczność odbycia kary 3 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwa przeciwko mieniu.
Ukrywanie się za granicą zakończone
Przez długi czas mieszkaniec Śląska unikał polskiego wymiaru sprawiedliwości, przebywając poza granicami kraju. Jednak jego los odmieniła drobna kradzież, która zakończyła się aresztowaniem. Teraz, gdy znajduje się już w areszcie, pozostaje mu czekać na decyzję sądu i zmierzyć się z konsekwencjami swoich wcześniejszych czynów.
Przestroga dla uciekinierów
Zdarzenie to stanowi mocne ostrzeżenie dla wszystkich, którzy próbują unikać odpowiedzialności przed prawem. Nawet najmniejsze wykroczenie może stać się przyczyną ujawnienia większych przewinień. Policja zwraca uwagę, że ukrywanie się przed wymiarem sprawiedliwości jest skazane na porażkę, a przypadek ze Starogardu Gdańskiego jest tego najlepszym przykładem.